niedziela, 12 listopada 2017

9 lat. To pierwszy od 9 lat listopad pełen słońca i energii. Myślałam, że może będzie łatwiej, że na końcu świata inaczej się o tym myśli. Nic bardziej mylnego. Tęsknie cały czas tak samo, a na wspomnienie listopada aż wykręca mi brzuch. Wracam do tamtego czasu bardzo niechętnie.  Kurcze, jak Ty dla nas walczyłeś! Jak bardzo chciałeś zostać! Ile miałeś siły! Byłeś naszym bohaterem, wzorem. Uśmiechałeś się i ukrywałeś ból.

Ile w tej walce było niesprawiedliwości. Nie potrafię się z tym pogodzić.

Brakuje mi Ciebie cały czas tak samo, a z roku na rok dzieje się więcej i więcej. Chciałabym, żebyś słuchał moich historii i widział jak się zmieniamy. Jak Mikołaj rośnie i dojrzewa. Jak Mama staje się najlepszą położną na Śląsku i w końcu promienieje. Nie jest nam łatwo bez Ciebie. Od 9 lat.
Tęsknię za Tobą. I kocham Cię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz