środa, 12 września 2012

Urwanie głowy. Siedzę w szkole praktycznie codziennie po 8 godzin, wracam nieżywa. Ale przywyknę do tego, chyba nie mam wyjścia. Jeszcze trochę zrozumienia i będzie dobrze! 
Chociaż, już odczuwam negatywny wpływ Konopy- więcej pryszczy i pierwsze jesienne przeziębienie.
Przetrwałam remont, nasz pokój jest cudowny. Każdy jest. Ale nasz szczególnie :) Na ścianie dzisiaj wieczorem zawisła stara rama ze zdjęciami, tak jak zawsze chciałam! 
Jednak mam nadzieję, że mama nie zamierza niczego zmieniać przez najbliższe 3 lata! Nerwy były, a jak!!
Szalałbyś z młotkiem i gwoździami, hmm?
Kocham

3 komentarze:

  1. Remont... znam to. Ciesz się, że już masz to za sobą :) Szkoła... przywykniesz, ja chyba też.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej ciekawy ten twoj blog. Też chciałam taki pisać. Ile masz lat i w ktorej jestes klasie bo ja 13 i I gumnazjum. Też nie moge przywyknac do 8 godzin dziennie w szkole ale mam nadzieje że przywykne i tb też tego życzę xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Już Cię bardzo dawno tu z nowym wpisem nie było.Jednak szkoła pochłania Twój wolny czas bez reszty i brak jest u Ciebie w związku z tym Weny twórczej.Samych 6 życzę i czasu na wypoczynek.;))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń