czwartek, 11 lipca 2013

Pomiędzy pracą, której podczas tegorocznych wakacji jest wyjątkowo dużo, a ukochaną Grą w klasy Cortazara i krwawymi odcinkami Dextera odliczam dni do wyjazdu nad morze. Cieszę się jak głupia, nie mogę się doczekać, czasami trochę się boję, no bo tydzień w jednym miejscu z nadprogramowym chłopcem równie dojrzałym co Mikołaj jest nie lada wyzwaniem ;) Najwyżej w akcie obrazy spowodowanym niezgodnością charakterów ostentacyjnie i wymownie będę czytała jakąś dobrą powieść.
Mama wybrała etat w letniej kuchni, ja z moim talentem kucharskim chętnie zajmę się zmywakiem i śniadaniami.
Mocno proszę o pogodę i święty spokój, ograniczone nerwy i długie zachody słońca. O gofry z bitą śmietaną i krówką, kebaby i kręcone lody waniliowe. Żeby nie było meduz i deszczu.

Rewolucje w życiu trwają. Zarówno moim jak i mamy. Do tych ze mną niezwiązanych podchodzę z dystansem i rezerwą, chociaż wpływ mają na mnie ogromny, wywołują różne reakcje i skrajne emocje, od tych pozytywnych, przed neutralne aż do negatywnych.
Szczęśliwa jest, toteż tych pozytywnych odczuć jest więcej :) Dobrze się patrzy na taki szeroki uśmiech i diabły w oczach. Niech tego będzie jak najwięcej, całą resztę da się ogarnąć. Nam wszystkim służy jej nowy, inny niż zwykle nastrój.
Ostatnio za dużo na tej mojej małej głowie, ale nie ma marudzenia. Wytrzymam jeszcze tydzień i będę się cieszyła wakacjami. Później Off i trudne początki ostatniego miesiąca wakacji :(

A moje rewolucje? Czysto obserwacyjne, dużo myślenia o samej sobie. Stawiam sobie coraz trudniejsze pytania i próbuję na nie odpowiedziec. Układam sobie życie w głowie, jakbym chciała żeby za kilka lat wyglądało. I postaram się, żeby było tak jak chcę :)

Trzymaj mocno kciuki! Za wakacje! Za cierpliwośc! Za nadprogramowego chłopaka dostarczającego tych właściwych uczuc we właściwym czasie i we właściwym miejscu, już jakiś czas :)
Jak się sprawdzi to może jeszcze kiedyś gdzieś z nim pojadę! :)

Kocham mocno!

1 komentarz:

  1. Zaklepuję dla Ciebie najpiękniejszą pogodę świata, wiaterki i słoneczko, oby Twoja pupa była jak skwarek, ciekawych książek oraz możliwości ich przeczytania i niech Twoja psyche stanie na baczność do walki w życiu o swoje. Ściskam serdecznie - Jola W. (m.Jola).

    OdpowiedzUsuń