niedziela, 22 sierpnia 2010

Brak tytułu

Marcinków po raz kolejny okazało się najlepsze na świecie<3 Kocham to miejsce, kocham opowieści o moim dzieciństwie i o małej Patrycji lubie wieczory, słońce zachodzące za drzewa, jeżdzenie na rowerze, odwiedzanie Cię na cmentarzu w samotności... 
Dojrzałam do odwiedzania tego miejsca. Najwyższa pora... 
Wyciszyłam się, uspokoiłam wszystko, ogarnęłam co było do ogarnięcia. 
Mikołaj jest najcudowniejszy na świecie. Pomijając terroryzowanie ślimaków i różnych stworzeń oraz łapanie jaszczurek! Podobno byłam pomysłowym dzieckiem, ale on bije mnie na głowę w wyczynach;)
A w środę ostatni wyjazd. Wakacje z mamą;)
Kochaaaam bardzo mocno!

5 komentarzy:

  1. ~po-prostu-wera.blog.onet.pl23 sierpnia 2010 03:15

    Cieszę się,że wyjazd udany!!!. A co do jaszczurek i ślimaków, to moja mała siostrzyczka kiedyś zjadła ślimaka;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój tata zmarł 3 dni temu... nie wiem co mam robic...Miał zator w płucach.. zmarł tak nagle że nie zdążyłam sie z nim pożegnać;( Chciałabym poradzić sobie z jego śmiercią tak jak ty ale chyba nie potrafie... przynajmniej nie teraz...teraz jest jeszcze za wcześnie...Poprostu musiałam sie komus wygadać bo u mnie już nikt nie rozmawia chyba na razie nie potrafia o tym rozmawiać...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ehhh ;D. Ślimaki ^^ Powodzenia w życiu ;*.!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiaa jeśli o tym chciałaś porozmiawiać do napisz mi na blogu www.zapisanie-zycie.blog.onet.pl Ja przeżyłam to samo to już rok a jeszcze to boli.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja teź odwiedziam w samotności na cmentarzu taty, to jeszcze boli jak pomyślę że on jest na cmentarzu.Jak idę do niego to jeszcze taki strach jest we mnie ale w milczeniu stoję nad grobem nawet by długo tam stała. www.zapisanie-zycie.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń