środa, 24 lutego 2010

Brak tytułu

Płacze. Płacze ze szczęscia.
Jest tak, jak chciałam. Chciałam, żebyśmy byli razem. I jesteśmy. 
Odzyskałam najważniejszego Małego Człowieka w moim życiu. Mam Go pokój dalej. I stworzymy dom, prawdziwy. Bez taty, ale mimo wszystko wesoły, pełen niespodzianek i miłości.
Nagle wszystko wydaje się możliwe. Damy rade!
Dziękuje, że mam brata.
Kocham!

14 komentarzy:

  1. Cześć Patrycja. Pewnie wiele osób Ci to pisze i pewnie się już "uodporniłaś", ale chcę Ci powiedzieć, że Cię podziwiam. Mimo, że jesteś jeszcze dzieckiem, jesteś już tak dojrzała... Pomimo żalu i smutku, cieszysz się wszystkim... To takie piękne i wzruszające móc uczestniczyć w Waszym życiu i cieszyć się Waszym szczęściem. Tymbardziej teraz, jak Mikołaj wrócił. Może to będzie banalne, ale w końcu masz dla kogo żyć i kim się opiekować i przy tym małym szkrabie już żaden dzień nie będzie przewidywalny i podobny do poprzednich. Ale zobaczysz, że to właśnie jest piękne. Pewnie nie raz wracając ze szkoły będziesz się zastanawiać, co też Twój Kochany Braciszek naodwalał. Oby tylko nie "nakombinował" zbyt dużo, gdyż od miłości do nienawiści tylko jeden krok :) Ale przecież Ty nie potrafisz nienawidzić. W każdyn, nawet najgorszym zdarzeniu widzisz coś pozytywnego. I za to Cie podziwiam. No i zaglądam codziennie od ponad roku. Jak to się mówi - tak trzynaj, mała.

    OdpowiedzUsuń
  2. ~agataz50@buziaczek.pl25 lutego 2010 01:27

    NN trudyzycia.blog.onet.pl Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyno, ja sobie zadaję pytanie jak ty dajesz radę. To okropność stracić kogoś bliskiego, przekonałam się o tym wczoraj...Przypomniał mi się twój blog...Kiedyś czytałam tutaj Twoje wpisy, zanim myślałam że kiedykolwiek spotka mnie coś podobnego...Ja wczoraj straciłam mojego tatę w wypadku, nie wiem, nie potrafię uwierzyć...I wciąż mam ten żal...ten okropny żal że mogłam go nie budzić do pracy, nie poszedłby , nie byłoby wypadku. Ciężko mieliśmy w życiu...Ale mieliśmy plany. On także...Rodzice mieli się rozwieść...A on tyle mi opowiadał, co będzie jak już przeprowadzimy się...nie mogę. Ja nie wiem. Mam wsparcie w wielu osobach, więcej ich nawet jest niż się spodziewałam. Jedno jest pewne...I mówię to teraz...Nigdy tego nie zapomnę. I wczorajszy dzień, nigdy nie będę wspominać bez bólu...Ten ból zawsze będzie. Tyle że nie wiem czy ja się podniosę. Obiecałam mu...już dawno...i zamierzam się podnieść..Dla siebie...dla niego...Mimo że go nie ma. Chcę by był ze mnie dumny. A nigdy nie myślałam że ...stanie się coś takiego, tak nagle :( Współczuję ci...I wszystkim którzy to przeszli ...;((Będę tutaj wpadać...Twoje wpisy są tak pełne radości...Gdybym ja tak potrafiła ...

    OdpowiedzUsuń
  4. pingwineczek54@autograf.pl26 lutego 2010 01:03

    Cześć Patrycja. Chce żebyś wiedziała, że Cię podziwiam i to bardzo. Straciłaś kogoś bliskiego, swojego tatę to musiało być dla ciebie straszne, a mimo tego świetnie dajesz sobie radę.Zapraszam do siebie: Kasiula22.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiam się jak ty dajesz radę. Wiem, że pewnie duzo osób ci to mówi, ale ja Cię podziwiam. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serio Cię lubię ;-)Jesteś taka wytrzymała ^^^ Po prostu świetna ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Super notka. Nawet hdy wydaje sie,ze nie ma szansy na szczescie,zawsze jest nadzieja.. mimo ze jest matką glupich to warto ją miec :)Pozdrawiam.http://lifeisbrutalx3.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się razem z Tobą.

    OdpowiedzUsuń
  9. agataz50@buziaczek.pl27 lutego 2010 06:17

    NN http://trudyzycia.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej Patrycja. To takie wzruszające, że tak mocno tęsknisz za tatą. Napewno się cieszysz,że otrzymałaś nagrodę "Blog Roku 2008" i "Blog Roku Teen 2008". Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga:http://my-story-1206.blog.onet.pl/P.S. 3maj się ;***

    OdpowiedzUsuń
  11. Jasne, że dacie radę! Trzeba tylko chcieć! A teraz korzystaj z tego, że masz go przy sobie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiesz co? Zaraz pójdę wyściskać wszystkich moich braci. Coś mi uświadomiłaś tą notką ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. To cudownie tylko pogratulować!http://moto-fora.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Brawo!!! Jak ty dajesz rade? nie roumiem ale podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń