piątek, 2 kwietnia 2010

Brak tytułu

Chyba zapowiada się fajnie;) Przyjechał dziadek, przywiózł najlepsze ciasto na świecie i jest śmiesznie. 
W mamie też się coś zmieniło. Poszła do spowiedzi, dzisiaj na Drogę Krzyżową;) Chyba możemy byc z niej dumni!
Ja nie poszłam, bo pogoda przechodzi załamanie. I zupełnie mi się to nie podoba.
Mam też żółte trampki, które napewno byś pokochał^^ Lubiłeś moje pomysły, uwielbiałeś. Lubiłeś robic wielkie pisanki z masy papierowej bylebym tylko miała szóstkę z techniki. Jutro chyba pomalujemy jajka z Mikołajem;)
Kocham.

7 komentarzy:

  1. ~agataz50@buziaczek.pl2 kwietnia 2010 13:20

    NN http://trudyzycia.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wesołych świąt.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo długo czytam Twój blog. Jesteś niesamowita. Jesteś moim idolem. Ja tak nie potrafię . Nie umiem docenić tego co mam . Dołuję sie drobiazgami... Podziwiam Cię !^^ Życzę Cudownych Świat Wielkiej Nocy ! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. nastolatka25@onet.eu4 kwietnia 2010 04:56

    Twoja mama nie chodziła do kościoła i nie spowiadała się? Chrystus zmienia ludzi =]

    OdpowiedzUsuń
  5. ~http://rabbia.blog.onet.pl/4 kwietnia 2010 06:33

    świetny blog i dużo fajnych pomysłów . chciała bym zebś mnie informowała o nowych notkach ;Phttp://rabbia.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  6. Mokrego Poniedzialku :*[zakochana-kobietka]

    OdpowiedzUsuń
  7. chomcio3@buziaczek.pl5 kwietnia 2010 03:59

    Ja się boję iść do sppowiedzi; nigdy nie lubiłam, wstydzę się.Wesołych. :-)Wchodzę na tego bloga od Konkursu Bloga 2008 - zmieniłaś się, pomału zaczynasz pisać naprawdę bardziej optymistycznie! Tak trzymać! :-*

    OdpowiedzUsuń