środa, 15 września 2010

Brak tytułu

Stanowczo za dużo. Znów się z tym zmierzam. Nie jestem w stanie sobie z tym poradzic. Myślałam, że będzie spokojnie. Tymczasem jednak życie ma swój własny, lepszy i ciekawszy scenariusz.
To nie jest sprawiedliwe, nigdy nie było. Staram się wierzyc, że u Ciebie na 'Górze' jest lepiej. Chociaż coraz mniej potrafię sobie wyobrazic 'Górę', sprawiedliwego Boga, nadzieję na coś lepszego.
Wspomnienia teraz są bardzo wyraźne, jakbym widziała Cię wczoraj uśmiechniętego.
Zrób coś, pomóż. Bądź obok cały czas.
Kocham.

4 komentarze:

  1. Patrycjo jesteś naprawdę wspaniałą dziewczyną.Przepraszam ale nie czytała całego twojego blogu tylko raz na miesiąc czasami częściej czasami rzadziej .I pominęłam wątek dlaczego Mikołaj nie mieszka z mamą i tobą .Czy mógłby ktoś mi odpowiedzieć ?Może potrzeba wam jakieś pomocy ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdeczności kochana Twoj tatuś jest blisko Ciebie i zawsze będzie Ci pomagał , postaraj się dla niego byc dzielna , bo jak ty jesteś smutna to On też , zapalam dla niego świeczkę pachnąca Jaśminem z modlitwą i zapraszamhttp://www.modlitw100.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna stroonka zapraszam do meni www.minimal-boy.tk

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna stroonka zapraszam do mnie www.minimal-boy.tk

    OdpowiedzUsuń