środa, 29 września 2010

Brak tytułu

Bioooologia!
Zrobie co się da, nawet stanę na głowie żeby byc laureatem tej olimpiady. Nie ma opcji, że Patrycja pisze częśc matematyczno- przyrodniczą!
Stresu znów nam wystarczy na bardzo długo. Chociaż przyznam się szczerze, że moja intuicja jest cudowna<3
Myślisz że mama ma racje? Że po snach z Tobą w roli głównej dzieje się coś złego?
Kocham!

3 komentarze:

  1. Też startuję w olimpiadzie z biologii:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Egzaminy gimnazjalne nie są takie straszne. Sama pisałam, więc jak i Tobie przyjdzie pisać matematyczno-przyrodniczy to z pewnością dasz sobie radę (wystarczy trochę systematycznej nauki). Oczywiście życzę Ci dobrnięcia do wymarzonego celu, ale naprawdę nie masz się, czym martwić =)[notizbuch.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyno! powaliłaś mnie łopatki tym blogiem .. w głowie mi sie mieści jak taka młoda osóbka może być taka dojżała tak pięknie pisać o życiu i tak dzielnie radzić sobie z tym co ją spotkało.. Ja jak straciłam Tatę byłam w podobnym wieku co Ty miałam 14 lat mój Tata skoczył na główkę do wody i łamał kręgosłóp odchodził powoli i nagle zgasł to było okropne przeżycie wtedy poczułam że świat mi się wali pamiętam ten dzień jak dziś wtedy myślałam że popłaczę rok dwa a póżniej już będzie tylko lepiej niestety nie jest.. w te wakacje minęło już 5lat odkąd Go nie ma.. i wcale nie boli mniej wręcz przeciwnie z każdym rokiem wspomniena sa coraz bardziej wyrażne coraz bardziej bolą nie ma dnia żebym o nim nie myślała nie rozmawiała jak tylko wspomne sobie jego uśmiech czy wygłupy co kolwiek co z nim związne to odrazu łzy płyną strumieniem to nie prawda że czas leczy rany czy przyzwyczja do bólu.. Nawet nie wiesz ile dało mi przeczytanie Twojego bloga Twoje dojżałe podejście do tego wszytskiego bardzo często rozmawiam z Tatą tak jak Ty. Bardzo się cieszę że znalazłam się na Twoim blogu że mogłam zobaczyć jak inni sobie radzą Strasznie Ci dziękuję za to że prowadzisz tego bloga jesteś wielka ! Trzymaj się dalej tak jak się do tej pory wiem że czasem bywają gorsze dni ale po nich zawsze przychodzi ukojenie. Pozdrawiam ;):*

    OdpowiedzUsuń