środa, 24 listopada 2010

Brak tytułu

Chyba mam zimową nerwicę. Wszystko mnie dzisiaj irytuje, tak dla odmiany.
Nie lubię napiętej atmosfery. Najchętniej odwołałabym zimę i wszystko co ma z nią związek. Umieram na samą myśl o wyjściu z domu -.- 
Omija Cię to wszystko, zabawy w jeżyki i opowieści o wycieczkach do piekarni. Nie ma Cię przy dorastaniu najmłodszego.
A byłoby tak śmiesznie, tak doskonale gdybyś był.
Kocham

5 komentarzy:

  1. jestem poruszona twoim blogiem. zycze ci, by bylo coraz lepiej, tobie, twojej mamie i bratu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasami chciałabym napisać, że uwielbiam czytać Twojego bloga, ale może byłoby to dla Ciebie głupie. Chcę żebyś wiedziała, że to w jaki sposób piszesz, wyrażasz swoje uczucia jest niesamowite. Pomimo tego, że masz 15lat, jesteś inteligentną i mądrą kobietą, która w życiu przeżyła wielką tragedie. W naszym życiu spotykają nas złe bądź lepsze dni. Ale każdy jest wyjątkowym darem od Boga, każdego dnia dowiadujemy się czegoś nowego, poznajemy ludzi, mamy szansę żyć a to najcenniejsze co mamy. Ja mam 21 lat, również wiele w życiu przeszłam, tylko moja tragedia jeszcze się nie skończyła trwa codziennie, dzień w dzień kiedy mieszkam z rodzicami....... nie poddaje się bo mam swój cel w życiu, bo wiem, że któregoś dnia to co smutne i złe dla mnie zamieni się w szczęście którego oczekuję od losu i życia. Najwspanialsze to pamięć o Twoim Tacie, bo kiedy pamiętamy o ludziach którzy odeszli Oni zawsze będą przy Nas blisko. Głowa do góry. Każdego dnia może być tylko lepiej. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie. http://inne-zycie-fotografia.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja wręcz przeciwnie. Kocham zimę, święta, śnieg, bałwany, narty i gorącą czekoladę! A na samą myśl o wyjściu z domu skaczę pod sufit z radości:) Trzymaj się, życzę szczęścia

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć. Jestem Karolina i mam do Ciebie pytanie. Ostatnio zauważyłam, że u Ciebie to już minęło 2 lata. Dla mnie tato umarł 6 miesięcy temu. Najbardziej obawiam się świąt. Tych pierwszych świąt bez niego. Mogła byś mi napisać jak długo ty się pozbierałaś, jak długo chodziłaś na czarno, itp. Proszę odpisz to mój mail: karolciam23@buziaczek.plPozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. właśnie oglądnąłem Twój program z Dorotą Wellman, nigdy wcześniej nie widziałem Twojego bloga ( ogólnie nie czytam takich rzeczy ), ale podziwiam Cie bardzo za siłę jaką w sobie masz.... ja mam 21 lat i w tym roku stracilem 3 bardzo bliskie mi osoby i sam o mało co nie zginąłem i nie potrafie już normalnie żyć... dlatego naprawde podziwiam i życzę wszystkiego najlepszego !

    OdpowiedzUsuń