Miałbyś 41 lat, a jutro poszlibyśmy RAZEM na koncert.
Śmiałabym się, że jesteś mężczyzną w średnim wieku i wypytywałabym Cię o ten słynny kryzys, który podobno czasami pleć przeciwną dopada. Starszyznę, oczywiście :)
Chciałabym, żebyś tu był. Żebyś widział co się dzieje, żebyś mnie zrozumiał.
Rozumiesz mnie, ale nie mogę usłyszec Twoich słów. Byłyby teraz najcudowniejsze.
+ Depeche Mode, uśmiechnąłbyś się.
Byś.
Nie ma Cię. I to boli tak samo. Za każdym razem, gdy o Tobie myślę, gdy wspominam.
Kocham Cię strasznie, strasznie mocno.
W takie dni jak ten brak bliskiej osoby czuć najbardziej. Ale czuję, że ty możesz mieć poczucie, że twój tata byłby, ba! jest z ciebie dumny. A jeżeli idziesz na koncert to udanej zabawy! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNigdy tego nie zrozumiem,bo mam mojego tatę , ale na pewno jest ci bardzo ciężko. Ale po twoich postach sądzę, ze jesteś bardzo silna . Na pewno twój tata patrzy na ciebie z góry i mówi do siebie, że ma silną , piękną i mądrą córkę . Jest z ciebie dumny. Trzymam za ciebie kciuki i za twoją rodzinę , abyście się trzymali razem i byli nadal tak silni jak teraz. Razem będzie wam łatwiej. www.blogomnieee.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńJuż 17. Marca w godzinach popołudniowych odbędzie się oficjalne otwarcie encyklopedii wiedzy dla tych, którzy nie znajdują odpowiedzi na nurtujące ich pytania w sieci!Blog ułatwi poszukiwania informacji i pomoże tym, którzy czują się zagubieni!Serdecznie zapraszam!www.cojakgdzie.xx.pl
OdpowiedzUsuń