sobota, 22 sierpnia 2009

Brak tytułu

Nareszcie!
Tęskniłam za tym! Bardzo. Kocham ten dom, ma taki klimat, swoją dusze. Pomimo, że uważam Marcinków za swój dom. To tam czuje się najlepiej i to tam spędziłam najpiękniejsze lata. Uwielbiam, gdy wszyscy znajomi mówią, że jestem do Ciebie podobna;) Podobno wygląd mam tatusia, ale gesty i mimika twarzy mamy. 
Mazury są przepiękne. Ostatni raz byłam tam jakieś 6 lat temu. I wtedy nie dostrzegałam tego uroku...
Gdy przyjechaliśmy, poszłyśmy z Magdą na pomost, położyłyśmy się i słuchałyśmy wiatru, który rozwiewał brutalnie włosy. W pewnej chwili wróciło do mnie wszystko, wbiło kolec, który obudził wszystkie wspomnienia. Niestety, tylko te smutne. 
Tak samo źle się czuje na cmentarzu. Nie wierzę w to co widze. A widze coś co jest niemożliwe i niepojęte!
Kocham!

14 komentarzy:

  1. fajny blog.ja też dziwnie się czuje ja cmentarzach ;)wejdz na www.zespol-manchester.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie jest dziwne, rozumiem się

    OdpowiedzUsuń
  3. Współczuję Ci. Trzymaj się. ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. przeczytalam Twoj blog jednym tchem i nie raz poplakalam sie. wejdz prosze do mnie mjf.blog.onet.pl .nie wiem co czujesz nie mam nawet zielnoego pojecia bo takich rzeczy sie nie wie dopoki sie tego nie przezyje. ciesze sie ze powoli dochodzisz di siebie :), a cmentarz to nie jest miejsce mile, zawsze przywoluje nieciekawe wspomnienia rozstania.

    OdpowiedzUsuń
  5. renia1490@op.pl23 sierpnia 2009 06:04

    Czesc:) kolezanka polecila mi Twojego bloga:) powiedziala, z ejak czytala pierwszy wpis to sie poplakala.. strasznie mnie zaciekawilo co az tak ja poruszylo.. i nie dziwie sie. sama pozwolilam uciec kilku kroplom.. Podziwiam Cie :* za wytrwalosc, wytrzymalosc, no za wszystko. :) Oby tak dalej :) wspomnienia niestety sa i beda. Z czasem mam nadzieje, ze beda mniej bolec. Powodzenia!:)perfekcyjnaxniedoskonalosc.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. hej -na wiele nurtujących Cię pytań możesz znależć odpowiedz www.watchtower.org

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam.!Oglądałam ostatnio w telewizji Twój Styl, i akurat był program z Tobą.Bardzo mnie wzruszyła twoja historia. Ja osobiście nigdy nie miałam ojca, ponieważ odszedł odemnie i od mojej mamy gdy byłam małym dzieckiem, ale widzę, że naprawdę go kochasz. I nawet jeśli jest martwy fizycznie, to na zawsze będzie żyć w twoim sercu. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również dziwnie się czuję na cmentarzu ... i to jeszcze przy grobie własnego ojca. wiem co czujesz.www.agatad.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo Ci współczuje trzymaj si~ę;);*

    OdpowiedzUsuń
  10. Coś straciłaś zapał.Zapomina się o tatusiu.?uuu.Nieładnie.no, a on już pewnie przygotowuje ci tam miejscówe.

    OdpowiedzUsuń
  11. hej Patrycja podziwiam Cię za początek pisania tego bloga i strasznie współczuję straty ojca , napewno był wspaniałym człowiekiem. Jednak uważam że teraz troszkę jest już to przymus , obowiązek pisanie tutaj , i troszeczke ta popularność za bardzo się wkradła to troche wszystko popsuła.pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. przykro mi, że stało się jak się stało, widziałem Cię w "TVN Style" i pozytywnie zaskoczyła mnie Twoja dojrzałość! jesteś naprawdę inteligentną dziewczyną, a nie pustą blond lady, która martwi się o swoje tipsy i forsę od starych... podziwiam.spelnianiemarzen.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Najgorsze są te chwile, gdy przychodzą wspomnienia... Te smutne wspomnienia... Człowiek nieraz musi płakać, bardzo płakać, a i tak mu to nie pomaga...http://smutek-zycie-smierc.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. rozumiem.przeżyłam to samo.to już pół roku.nie mieszkałam z tatą już kilka lat.gdy jestem u siebie nie czuję jego nieobecności.dopiro na cmentarzu uświedamiam sobie że go nie ma.dlatego nie chodzę na cmentarz

    OdpowiedzUsuń