poniedziałek, 24 sierpnia 2009

Brak tytułu

Wczoraj coś mnie dopadlo. Tak nagle i tak niespodziewanie. I na zakończenie fajnego dnia zamulałam, płakałam. Słuchałam jednej piosenki Dżemu, która jeszcze bardziej podłamywała, ale nie potrafilam niczego innego włączyc. Takim oto brutalnym sposbem spędziłam wieczór. Ale to pomogło. Nie plakalam długo, a czasami jest mi to strasznie potrzebne. Mimo, że nie zawsze jestem tego świadoma. Wole się z tym "dusic", niż to z siebie wypuścic. Nie lubie zostawac w tym domu sama. Uwielbiam go, ale źle się czuje w nim sama...
Kocham.

11 komentarzy:

  1. izabelaa225@poczta.onet.pl25 sierpnia 2009 02:17

    Piosenki Dżemu są piękne, lecz naprawdę smutne...np. List do matki. Też czasem, a nawet częściej niż czasem mam tak, że po bardzo przyjemnym dniu, zapłaczę sobie..Najczęściej wychodzę wtedy pod wieczór na balkon i patrzę w gwiazdy- to pomaga;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ~Jackson-popking25 sierpnia 2009 10:36

    Wiem, jak to jest stracić osobę bliską swemu sercu, nie przyrównując, się oczywiście do Ciebie;* bo ty masz gorzej. Pozdrawiam ! : Jackson-popking.blog.onet.pl < 3

    OdpowiedzUsuń
  3. ~Jackson-popking25 sierpnia 2009 10:41

    Nie dziwię się, że Twój tata lubił Michaela Jacksona, to wspaniały człowiek, chłopiec uwięziony w ciele mężczyzny. ! Mój osobisty Piotruś Pan xdd , Jackson-popking.blog.onet.pl < Zerknij, proszę <3;*

    OdpowiedzUsuń
  4. kasinka987@poczta.onet.pl25 sierpnia 2009 10:43

    hmm, czasami takie dni gdy nie ma się na nic siły, wszytsko cię dołuje się przytrafiają...nawet mi chociaz nieprzeżyłam takiej tragedii jak ty.trzymaj się!:*www.arturboruc.ir.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. ~Queen Of Shadow25 sierpnia 2009 14:25

    Coś mi się wydaje że ta piosenka to albo Sen o Victorii albo Do kołyski. Ale może mi się tylko wydaje. Czasami dobrze jest popłakać bo człowiekowi się od razu jakby lżej robi. [ www.dance-of-death.blog.onet.pl ]

    OdpowiedzUsuń
  6. Podziwiam Cie, Naprawde .jesteś dla mnie przykładem , ja niepotrafiłabym pisać do Taty , płakałabym cały czas.Moi rodzice rozwiedli sie jakies 4 lata temu , tate widuje 2 razy do roku, jest mi z tym ciężkok,tęsknie za nim, brakuje Mi go, chciałabym sie do niego przytulic, chciałabym żeby był przy mnie,pomagał mi kiedy tego potrzebuje, i żeby krzyczał gdy na to zasługuje .Niedzwoni zbyt często, ale kiedy już go usłysze chce mi sie płakać, z tęsknoty.Wspaniały blog,życze ci abyś zawsze miała w sobie siłe, i nigdy sie nie poddawała,żebyś była silna,Twój Tata napewno nad tobą czuwa, jestem tego pewna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ahafar@autograf.pl26 sierpnia 2009 02:47

    Ja również słucham Dżemu ( ; .Zazwyczaj,jeśłi mi smutno [ nie,żebym była masochistką]...Czasami tak jest chyba lepiej...?ps.ja też uwielbiam sagę ` Zmierzchu ;dpozdro:*[story-by-adriana]

    OdpowiedzUsuń
  8. Rozumiem Cię, ja też mam teraz trudne dni. Wiem, jak to jest stracić ojca. Bezsilność dobija.[sztuka-przetrwania]

    OdpowiedzUsuń
  9. http://liwe.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń
  10. hej Patrycjaczytam sobie Twój blog i nie mogę się oderwać pewnie nie będę oryginalna ale zainteresowałam się nim po programie w TVN Style jesteś wspaniałą osobą ja mam też swoje problemy jak każdy i wiem że płacz w samotności pomaga, oczyszcza to co siedzi w nas i jest uciążliwe pozdrawiam Cię serdeczniegratulacje z okazji Blogu Roku !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie dus w sobie lez bo lzy iczyszczja wiec jak masz ochote rycz ile wlezie :*[swiat-malenkiego-aniolka]

    OdpowiedzUsuń