Wczoraj coś mnie dopadlo. Tak nagle i tak niespodziewanie. I na zakończenie fajnego dnia zamulałam, płakałam. Słuchałam jednej piosenki Dżemu, która jeszcze bardziej podłamywała, ale nie potrafilam niczego innego włączyc. Takim oto brutalnym sposbem spędziłam wieczór. Ale to pomogło. Nie plakalam długo, a czasami jest mi to strasznie potrzebne. Mimo, że nie zawsze jestem tego świadoma. Wole się z tym "dusic", niż to z siebie wypuścic. Nie lubie zostawac w tym domu sama. Uwielbiam go, ale źle się czuje w nim sama...
Kocham.
Piosenki Dżemu są piękne, lecz naprawdę smutne...np. List do matki. Też czasem, a nawet częściej niż czasem mam tak, że po bardzo przyjemnym dniu, zapłaczę sobie..Najczęściej wychodzę wtedy pod wieczór na balkon i patrzę w gwiazdy- to pomaga;)
OdpowiedzUsuńWiem, jak to jest stracić osobę bliską swemu sercu, nie przyrównując, się oczywiście do Ciebie;* bo ty masz gorzej. Pozdrawiam ! : Jackson-popking.blog.onet.pl < 3
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że Twój tata lubił Michaela Jacksona, to wspaniały człowiek, chłopiec uwięziony w ciele mężczyzny. ! Mój osobisty Piotruś Pan xdd , Jackson-popking.blog.onet.pl < Zerknij, proszę <3;*
OdpowiedzUsuńhmm, czasami takie dni gdy nie ma się na nic siły, wszytsko cię dołuje się przytrafiają...nawet mi chociaz nieprzeżyłam takiej tragedii jak ty.trzymaj się!:*www.arturboruc.ir.pl
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje że ta piosenka to albo Sen o Victorii albo Do kołyski. Ale może mi się tylko wydaje. Czasami dobrze jest popłakać bo człowiekowi się od razu jakby lżej robi. [ www.dance-of-death.blog.onet.pl ]
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cie, Naprawde .jesteś dla mnie przykładem , ja niepotrafiłabym pisać do Taty , płakałabym cały czas.Moi rodzice rozwiedli sie jakies 4 lata temu , tate widuje 2 razy do roku, jest mi z tym ciężkok,tęsknie za nim, brakuje Mi go, chciałabym sie do niego przytulic, chciałabym żeby był przy mnie,pomagał mi kiedy tego potrzebuje, i żeby krzyczał gdy na to zasługuje .Niedzwoni zbyt często, ale kiedy już go usłysze chce mi sie płakać, z tęsknoty.Wspaniały blog,życze ci abyś zawsze miała w sobie siłe, i nigdy sie nie poddawała,żebyś była silna,Twój Tata napewno nad tobą czuwa, jestem tego pewna ;)
OdpowiedzUsuńJa również słucham Dżemu ( ; .Zazwyczaj,jeśłi mi smutno [ nie,żebym była masochistką]...Czasami tak jest chyba lepiej...?ps.ja też uwielbiam sagę ` Zmierzchu ;dpozdro:*[story-by-adriana]
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię, ja też mam teraz trudne dni. Wiem, jak to jest stracić ojca. Bezsilność dobija.[sztuka-przetrwania]
OdpowiedzUsuńhttp://liwe.blox.pl/html
OdpowiedzUsuńhej Patrycjaczytam sobie Twój blog i nie mogę się oderwać pewnie nie będę oryginalna ale zainteresowałam się nim po programie w TVN Style jesteś wspaniałą osobą ja mam też swoje problemy jak każdy i wiem że płacz w samotności pomaga, oczyszcza to co siedzi w nas i jest uciążliwe pozdrawiam Cię serdeczniegratulacje z okazji Blogu Roku !!!
OdpowiedzUsuńNigdy nie dus w sobie lez bo lzy iczyszczja wiec jak masz ochote rycz ile wlezie :*[swiat-malenkiego-aniolka]
OdpowiedzUsuń