poniedziałek, 12 października 2009

Brak tytułu

:)
Okropna pogoda, deszcz, deszcz, deszcz. Uwielbiam.
Szkoła wychodzi mi już bokiem, z tymi ichniejszymi sprawdzianami i kartkówkami. Ciągle coś. 
Uwielbiam weekendy. I wczoraj strasznie wesoło nam było. mama gadała troche od rzeczy, ja tym bardziej. Uśmiałyśmy się, zrobiłyśmy razem sałatkę, ponabijałyśmy się z siebie. Lubię jak tak jest. Normalnie, o ile to można nazwac normalnością. 
Kocham;*

6 komentarzy:

  1. to dobrze, że jakoś Wam się układa ;*;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od 5 miesięcy czytam Twojego bloga i z każdym Twoim wpisem stwierdzam że pomału zaczynasz sobie radzić z tym wszystkim...ale znów przyjdą smutne dni, w Święto Zmarłych, w 1 rocznicę od kiedy umarł Twój tata...po tak długim czasie widać, że zaczynasz żyć i znów przestaniesz, znów wstrzymasz oddech, aby za kilka miesięcy uśmiechnąć się i wypuścić powietrze...ale tak będzie co roku, dopóki nie pogodzisz się z tym wszystkim, wiem że po tak krótkim czasie to niemożliwe, ale kiedyś w końcu sama zdecydujesz że już jesteś gotowa na to...Proponuje ci przeczytanie książki Alice Sebold "Nostalgia Anioła", dzięki temu będziesz wiedziała co musisz zrobić...Jesteśmy do siebie podobne, ale z tą różnicą, żę Ty straciłaś ojca, a ja straciłam dziecko....Ty wiesz jak Twój tata wyglądał, co lubił, a czego nie, jaki miał głos, jak sie uśmiechał, moje dziecko umarło zanim się narodziło i ja tego nigdy nie poznam, nie będę widziała jak dorasta, co lubi czy jak się uśmiecha....miałaś wiele szczęścia...ja mogę się tylko domyślać wszystkiego....Życzę ci wielu szczęśliwych dni, miesięcy, lat....

    OdpowiedzUsuń
  3. Uśmiech i reszcze raz uśmiech, brawo !

    OdpowiedzUsuń
  4. Od kilku dobrych miesięcy czytam twojego bloga wierzę że bardzo kochałaś swojego tatę.Twój blog daje mi inspirację do napisania własnego, ale tak jakoś się zebrać nie mogę chodz jestem dużo starsza od ciebie to jednak tak samo tęsknię za jedyną babcia jaką pamietam.A od śmieci baci już mineło 17 lat a ja nadal pamiętam (:(:

    OdpowiedzUsuń
  5. molly_@buziaczek.pl14 października 2009 06:03

    Hej ;) czytam twój blog już od jakiegoś czasu, jesteś naprawdę wspaniałą osobą. Tak trzymaj! Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. kasiulka79@onet.eu14 października 2009 08:44

    A u nas dziś śnieg z deszczem...Troche wcześnie...Cieszę sie że dogadujesz się z Mamą :)Ściskam!malagenia

    OdpowiedzUsuń