poniedziałek, 21 czerwca 2010

Brak tytułu

NIECH TEN DZIEŃ SIĘ SKOŃCZY!
Jestem wykończona, jestem nerwowa i wykończona. Nie mam ochoty jutro wychodzic z domu, jeżeli jutro ma byc tak samo koszmarne jak dzisiaj.
Ale, kolacja dzisiaj była niczym w Twoim wykonaniu.
I tato proszę, nie zepsuj tego. Postaraj się. W końcu musi się przecież udac, ciągle to od kogoś słysze!
Kocham.

4 komentarze:

  1. Droga, Patrycjo! Kiedy czytam Twój blog, przychodzą te wszystkie chwile, które nie raz sprawiały i będą sprawiać mi ból, tak wielki jak ból istnienia. Ale również przychodzą te chwile, których człowiek pragnie jak najwięcej. Potrafisz wydobyć ze mnie to co najlepsze, i za to Ci dziękuję. Czytałam kiedyś Twojego bloga, ale przestałam i usunęłam go z "ulubionych". A to dlatego, iż mój Wujek umarł na to samo co Twój Tata. Też został skremowany etc. Nie bardzo umiałam sobie z tym poradzić, ale teraz, jak już zaakceptowałam Jego śmierć, pragnęłam powrócić do Twojego bloga i Twoich myśli, które tak dobrze potrafisz wyrazić. Też bym tak chciała. We mnie zwsze wszystko siedzi i czeka na tę chwilę gdy wybuchnie...Twój styl pisania, przywodzi mi na myśl pewną pisarkę. A mianowcie, moją imienniczkę, Barbarę Rosiek. Może znasz jej kontrowersyjną książkę: "Pamiętnik Narkomanki". Nie wiem dlaczego i czy mogę Cię, i kogo kolwiek, porównywac do takich osób, ale tak jakoś mi się tak pomyślało...Pewnie otrzymujesz wiele meili i tego typu komentarzy. Nie wiem dlaczego ludzie obarczają swojimi problemami osoby których w ogóle nie znają. Czy dlatego, bo wydaje im się, że takie osoby też wiele przeżyły? Bo mogły mieć "mroczną przeszłość"? Nie mam pojęcie. Jest to problem czysto etyczny...Przepraszam Cię, jeżeli właśnie to zrobiłam. Obarczyłam Cię moimi problemami...Pozdrawiam i podziwiam.[trylogia-dary-aniola]

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej pati.Poświęć tydzień na metamorfoze zewnętrzną i wewnętrzną, a wszystko się powiedzie!!1

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja akurat dziś weszłam na Twojego bloga, kiedy przeczytałam, że byłaś w Kapitule Konkursu Tato roku 2010. Nawet oceniałaś moją pracę, która zajęła 2 miejsce. POdziwiam Cię, że maszw sobie tyle siły i energii. POzdrawiam Cię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień Mamy jak i Dzień Taty są dla mnie dniami, które sprawiają mi ogromny ból. Tak rozrywająca pustka w środku. Nie mogę przytulić się do Mamy, nie mogę pośmiać się z Tatą, nie mogę powiedzieć Im "Kocham" i nie usłyszę też tych słów od Nich już nigdy. Ja mogę tylko pomilczeć i położyć bukiet kwiatów. Takie uczucie beznadziei ogarnia mnie w każdy z dni, w którym bliskość rodzica jest mi potrzebna jak powietrze. Nienawidzę tego uczucia. Nienawidzę takich dni.

    OdpowiedzUsuń