poniedziałek, 14 lutego 2011

Brak tytułu

Kocham kasujące się wpisy <3

Kosowska geniusz i mistrz świata. Zamiast Łucja wezmę sobie do bierzmowania Tsunami, jeśli tylko takie jest?
Najpierw wieeeelka fala, poźniej długie długie sprzątanie i odbudowywanie. Tak metaforycznie całą rzecz ujmując.
Znowu sobie narobiłam, ale ja już chyba tak mam. Nie może być zbyt długo dobrze, prawda? Oczywiście na własne życzenie, w związku z własną głupotą i bezmyślnością. No cóż, konsekwencje trzeba będzie ponieść, taka kolej rzeczy.
Ale i tak będzie dobrze. Jako skończona optymistka nie jestem w stanie nic innego powiedzieć. Tak już mam.
Może niekoniecznie dobrze wychodzę na swoim optymizmie, ale nie umiem inaczej.
Przepraszam.
Kocham.


2 komentarze:

  1. paninikt@op.pl15 lutego 2011 05:29

    CZY KSIĄDZ KARDYNAŁ DZIWISZ POWINIEN TRAFIĆ DO WIĘZIENIA?http://www.youtube.com/watch?v=N8_1ddPOTOohttp://kosciol-kat.ucoz.ru/publ/archiwum/crimen_sollicitationis/4-1-0-138http://www.youtube.com/watch?v=_fU9P8e-uk8http://www.youtube.com/watch?v=K2isBQSYTl0

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytam twój blog jakiś czas i podziwiam jak dobrze radzisz sobie z ze śmiercią taty.. Mój zmarł 5 miesięcy temu.. tak nagle i nawet nie zdązyłam sie z nim pożegnać..:( ale myśle że on tam na "górze" wie jak bardzo go kocham... tak samo jak Twój tata...

    OdpowiedzUsuń