czwartek, 11 czerwca 2009

Brak tytułu

Hejo;-)
Jakby to Twój genialny syn ujął, machając energicznie dłonią przed twarzą...
Znowu mi się śniłeś. Chociaż sama nie wiem czy to był sen czy tylko jakieś urojenie. Ale sniło mi się, że kłóciliśmy się o... ketchup. W kuchni razem coś gotowaliśmy i ja chciałam pikantny a Ty łagodny. Nie wiem dlaczego, zawsze zgodnie sięgaliśmy po pikantny. Dziwne. Potem, któremuś z nas wypadło coś z ręki, roztrzaskało się i się obudziłam. A potem o szybkim zaśnięciu nie było mowy i patrzyłam na błękitnie, budzące się niebo. A potem znów odpłynęłam...
Kocham;*

13 komentarzy:

  1. podświadomość czasem płata figle.. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. i to nie tylko takie:D mnie się zdarzają takie sny, że jak się budzę to zastanawiam się czy aby napewno nic przed snem nie brałam:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym taki sen uznała za symboliczny xD i starała się wygłówkować, co znaczy :P[sztuka-przetrwania.blog.onet.pl]

    OdpowiedzUsuń
  4. daphne-doda-aniakotek@buziaczek.pl12 czerwca 2009 03:51

    www.anusia-kotek-i-jej-zycie.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej. Nie piszę tu po to, aby polecić swój blog, chciałam tylko zaprosić Cię na www.gazetka-blogaskowa.bloog.pl , ponieważ napisałam tam o Tobie i Twoim blogu. Znajdziesz ten artykuł w notce "Weekendowe wydanko". Twój blog jest super. Myślę, że wieczorem dużo myślałaś o Swoim Tacie i dlatego Ci sie przyśnił. Gorąco pozdrawiam i gratuluję tych tytułów! ;***

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie ze tata wraca do ciebie czy to w san czy w podswiadomosci,ale ciagle mas zo nim wyobrazenie dzieki temu jest on bardzo blisko ciebie i napewno to czujesz...www.wiktoriakosobudzka.bo.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. kociara666666@buziaczek.pl12 czerwca 2009 09:47

    Widzę, że to dla ciebie trudne.Eh..Przykro mi.;[Pozdrawiam.moj---swiat.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. ~metro-graphic.blog.onet.pl12 czerwca 2009 11:44

    Śliczny blog, przyjemny dla oka:)/ Szukasz dodatków? Zapraszam! / ;);*

    OdpowiedzUsuń
  9. blog świetny i bardzo wzruszający .nie dziwię się , że dostałaś tyle nagród , należało ci się .przeczytałam wszystkie notki i jestem zachwycona .czy mogłabyś mnie informować o swoich nowych notkach ?miss-natt.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytając twojego bloga aż się rozpłakałam .To niesamowite, że mimo śmierci, umiesz jeszcze o tym mówić :)Należą ci się te wszystkie nagrody ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałam skomentować Twój blog ale teraz chyba zapomniałam co chciałam napisać :-)Przeczytałam kilka Twoich notek,bo na tyle starczyło mi czasu i myślę,że Cię zrozumiałam. Co prawda ja mam ojca,ale z nim nie mieszkam( z jego powodu ) I nigdy nie czułam do niego więzi takiej jak Ty,do swojego taty.Gratuluje nagrody za najlepszego bloga oraz artykułów w gazecie.:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej ;*czytam twojego bloga od momentu jego powstania, jednak dopiero teraz zdolałam napisac komentarza podziwiam cię bo niewiele osob zdołałoby pisać bloga takiego jak ty.Kurde chciałam tyle napisac ale wszystko zapomniałam ..jak hcesz to napisz do mnie na e-maila: KASIA1220@BUZIACZEK.PLbędę czekać na emaila P.S. Gratuluję nagród.Buziaki ;**

    OdpowiedzUsuń
  13. Hmmmm....Jestem zawsze prosto linnijna i bez skrópułów więc się rozczulać nad Tobą nie będę. Jestem ciekawa za co dostałaś tą nagrodę blog roku. Twój blog nic nie wnosi. Nie uważam, że by to było komercyjne czy tandetne, bo każdy może sobie pisać o czym mu się żywnie podoba, ale Ja zawsze przeszłość zostawiam za sobą. Nie rozwijam jej, nie rozciągam. Miało się stać to się stało i koniec nie ma odwrotu. Pomyślisz, że u mnie w rodzinie nikt nie zmarł i nie wiem jakie to uczucie, że kogoś nie ma. Błąd. Zmarły 2 osoby w szybkim czasie. Jedna po drugiej. Pamiętam o nich, ale nie rozpisuję o nich. Wątpie czy oni byliby zadowoleni z tego powodu. Histora jest historią i niczego nigdy nie zmienisz.PS.: Moja mama mówi, że jak ktoś się śni zmarły to znaczy, że trzeba się za niego pomodlić. I nie można pisać smentów. Za nic cię nie podziwiam. Nie jestem twoją czytelniczką. Tak na marginesie pomyślałam, że zrobiłaś fansite własnego ojca;/

    OdpowiedzUsuń