środa, 31 grudnia 2008

Brak tytułu

Puszczę dzisiaj dla Ciebię...Fajerwerkę, którą powinieneś puścic razem ze mną. Nie ma Cię tu. Dlaczego. Dlaczego to życie musi stwarzac same problemy. Dlaczego nigdy nic nie jest proste. Dlaczego nie potrafie sobie na nic sama odpowiedziec...

5 komentarzy:

  1. chce mi sie plakac,. czytajac ten blog, bardzo wzruszajace. dja relacje z syl;westra

    OdpowiedzUsuń
  2. ~www.atowlasnieja.blogspot.com16 lutego 2009 14:05

    ehh... swietny blog, pisany jezykiem typowej nastolatki a jednak łzy cisna sie do oczu kiedy go czytam

    OdpowiedzUsuń
  3. widziałam twój wywiad w telewizji Podziwiam cię jesteś taka silnapozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy jeszcze nie czytałam blogu, ale wydaje mi się, że twój jest najlepszy!Gdy czytałam twoje notki łzy mi leciały po policzkach.Twoje zapiski były bardzo wzruszające.Jesteś młodą i cudowną dziewczyną, a już staciłaś ukochaną osobę. Życzę Ci, abyś dostała 2 razy tyle radości niż smutku.Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  5. To wzruszające, pewnie musiało ci być bardzo ciężko. Nigdy jeszcze nie spotkałam się z taką miłością córki do taty, jak w twoim blogu.

    OdpowiedzUsuń