czwartek, 26 marca 2009

Brak tytułu

Cześc:)
Dzisiaj byliśmy w Krakowie. W teatrze na sztuce angielskiej. Praktycznie niewiele z niej zrozumiałam, bo jako,ś nie skupiałam się na niej szczególnie. Straaaasznie chciało mi się spac. Wczoraj nie mogłam zasnąc. Kręciłam się, gapiłam się na szczebelki
(śpię na dole), albo wstawałam i siedziałam w oknie i obserwowałam jadące samochody...
Nienawidzę byc niewyspana. Droga do Krakowa ze mną musiała byc ogromnym koszmarem dla Dary. Siedziałam i gapiłam się w okno. Ugh. I nic ciekawego nie widziałam poza przeogromną ilością jakichś młodych ptaszków. Tak latały sobie nad jednym lasem. I było ich chyba z tysiąc;) Kiedyś chciałam tak poleciec. Poczuc wolnośc.  Ale czy one czują wolnośc? Może pragną tak jak my byc kimś innym...Czasami nie doceniamy tego co mamy. Może jednak warto?
   Reszta wycieczki jednak wypadła bardzo ciekawie. Pobiegałyśmy trochę po rynku, wypachniłyśmy się w Sephorze i zjadłysmy sobie pizze. No a w drodze powrotnej troche w kenta pograliśmy i wycieczka się nam skończyła;/
   Jednak byłam u spowiedzi;) I dobrze mi z tym.
Kocham;*

34 komentarze:

  1. Hej:) Miałaś baardzo ciekawy dzień . Ja też nie lubie być niewyspana . potem mi się nic nie chce robić :P i głowa mnie boli :( Już nie mogłam się doczekać notki . Pozdrawiam=*

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz bardzo głęboką płętę... Podziwiam cię za wytrwałość, nie każdy umie pisać w ten sposób zwracając się do innej osoby. :) Widać ze jesteś wyjątkową osobą...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. wadlszym ciagu prosze o e-mailmo to Marti_xp@wp.plmam nadzije ze podasz mi swoj mama spawe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Blog Roku .... hi hi... to ma być Blog Roku? Matko boska, co to za pseudo konkurs? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. OJ ZAzdroszczę;D

    OdpowiedzUsuń
  6. igusiek@vp.pl26 marca 2009 15:46

    Czytając to co napisałaś w swoim blogu nie potrafię powstrzymać się od łez... Że tak powiem podjeżdża mi do gardła serce... Bijące jak oszalałe... Nawet pisząc to płaczę. Bo nie potrafię inaczej wyrazić uczucia które się we mnie rodzi czytając Twój blog. Jest on pełen takiej magii której nie potrafię wyjaśnić... Może magią jest Twój tata. Jak to czytam wyobrażam sobie jak banalnie można stracić życie, i co by było gdyby ktoś z moich bliskich zmarł... Myśląc o tym nie wyobrażam sobie życia bez nich. Pełna podziwu, uczuć ... Iga

    OdpowiedzUsuń
  7. a gdzie ten spektakl był i jaki miał tytuł? bo jestem zaciekawiony... pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Poracha co? Jakoś coraz mniej komentarzy ja oczywiście też ci nabijam statystykę ale moim zdaniem twój blog jest poprostu żałosny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej, zainteresował mnie Twój blog, bo 25 lutego zmarł mój ojciec, mając 46 lat,nigdy na nic nie chorował i nagle po prostu się nie obudził. Zostawił żonę po prawie 26 latach małżeństwa, 6 dzieci i wnuka. Mój najmłodszy brat ma 5 lat i nie będzie go pamiętał.Nie zwracaj uwagi na złośliwe komentarze, jeżeli ten blog Ci pomaga, prowadź go dalej. Mój ma troszkę bardziej dojrzały charakter, ale że też nazywam się Patrycja K. to możesz zajrzeć :) http://wypelnicpustke.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Gdy przegladam ten blog,posty i zerkam do"składu"10-ki -Blog Roku 2008 nie potrafie zrozumiec dlaczego niedoceniona zostala www.lawendowy-guzik.blog.onet.pl .Jej przemyslenia,posty to bogaty material do refleksji .Nie ujmując nic Tobie Laureatko uważam,że tam jest zawarte bogactwo słownictwa,stylu i Duszy. Pozdrawiam. Serfujac po blogach czesto zerkam co Wy dwie napialyscie i ..wyciagam własnie takie wnioski

    OdpowiedzUsuń
  11. Ci co kpią po co CZYTAJĄ!! tego nie rozumiem, gnębią Cię i obrażają mogą po prostu nie czytać Twoich listów do Taty. Do ludzi - Co do konkursu przecież sama siebie nie wybrała jako zwycięzce więc ZEJDŹCIE z Niej bo niczemu nie jest winna. Super, że znalazłaś sposób na wylanie z siebie bólu i tęsknoty. Trzymaj się dzielnie!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bo to jest Blog Roku, więc zaglądają tutaj i Ci co im się podoba i Ci przypadkowi. Osobiście nic mnie tutaj nie zatrzymuje. Proste posty, tematyka jakaś taka na siłę pisana, błędy stylistyczne ... niefajnie się czyta. Liczba komentujących jak widać też spadła, bo nikogo to biedne dziewczę tutaj na dłużej nie zatrzymało. Faktycznie nic za to nie może, że ją wybrano, ale sama się zgłosiła z takim budzącym litość tematem. Świadczy to o jej niedojrzałości, a tak strasznie na siłę próbuje być dojrzała. Mogła sobie raczej pisać do pamiętnika pod poduszkę, albo przynajmniej nie żebrać o głosy pod postami.Ludzi zaglądnęli tu z ciekawości, tak jak jurorzy poklepali po pleckach z litości i sobie poszli .... szkoda tej małej, bo kiedyś będzie żałować tego, że Tatusiem się zasłoniła , żeby coś wygrać.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy blog zapraszam na mój:http://you-are-my-beautiful-drug.blog.onet.pl/Pozdrawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. konieczko@autograf.pl27 marca 2009 09:49

    Zobaczyłam info o twoim blogu w gazecie, postanowiłam na niego wpaść. Przeglądnęłam kilka notek i przyznam, ze zasłużyłas na Bloga Roku 2008;-)Ja równiez nie cierpie być nie wsypana, żeby się wyspac potrzebuje 13-15 godzin, ale oczywiście tyle nie śpie.pozdromleczne-mleko

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytam Twojego bloga i jestem w szoku.. Ile Ty musisz mieć w sobie siły.. Ja bym tak nie mogła. Czasem mowie różne głupie rzeczy do taty ale teraz 100 razy się zastanowię zanim coś powiem.. To prawda że czasem nie doceniamy tego co mamy.. Pozdrawiam =** 3maj się cieplutko =**

    OdpowiedzUsuń
  16. pitbulls11@onet.eu27 marca 2009 12:02

    Bardzo Fajny Blog ...Zajrzyj na mojego Bloga...http://pitbulls.blog.onet.plPozdrowienia...Dałem cię do linków...

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratuluje nagrody za najlepszego bloga !Przykro mi z powodu twojego taty...Jesteś taka silna...Kiedy mi babcia umarła nie mogłam się pozbierać...Nie mogę sobie wyobrazić że moi rodzice kiedyś umrą...Podziwiam Cię !pozdrowinka !

    OdpowiedzUsuń
  18. Cześć!Czytałam o twoim blogu w Dziewczynie.Wcześniej widziałam go już,ale jakoś mało zwróciłam uwagę.Bardzo fajnie,że masz taką silną duszę.A w tym pomaga ci blog.Gratuluję ci tego.Pewnie ledwno zauważysz mój komentarz,ale jak coś to zapraszam na mojego bloga.Aha i dodam cię do linek bo naprawdę warto czytać twego bloga. Keep-diary-milus.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Hey! Czytalam o Twoim blogu w Dziewczynie. Szczerze ? Podziwiam Cię za Twoją siłę po śmierci taty. Ja bym tak nie potrafiła. Gratuluję najlepszego bloga roku ^^ fajnie byloby miec taka kumpele jak Ty ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  20. a_cka@buziaczek.pl27 marca 2009 13:49

    Kiedyś, przypadkiem trafiłam juz na Twojego bloga i przeczytałam pierwsze dziesięć notek. Miałam taką chęć skomentowania, napisania do Ciebie, ale nie miałam odwagi. Wczoraj w 'Dziewczynie; przeczytałam o Twoim blogu i aż nie mogłam uwierzyć, że ja już TU byłam! Szczerze Ci gratuluję! I podziwiam za to, co robisz. Ja nie wiem czy potrafiłabym w taki sposób pozbierać się po takiej tragedii... Mimo, że jesteś ode mnie młodsza o rok to zainspirowałaś mnie swoją postawą i osobą. Gdy czytam Twoje posty aż łza mi się kręci, gdzieś tam w oku, a potem powoli spływa po policzku... Podziwiam, podziwiam za to, że jesteś taka silna! Pozdrawiam serdecznie! ;** www.Roztanczona-panienka.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Sądzę że zasłużyłaś na tą nagrodę. Przeczytałam o tym blogu w dziewczynie i postanowiłam go odwiedzić ponieważ przypomina on moją historie. Mój tata też umarł, ale nie mogłam go dobrze poznać miałam wtedy trzy lata. Z opowieści mamy był to dobry człowiek, bardzo bym chciała móc z nim spędzić choć jeden dzień. Umarł na cukrzyce. Pozdrawiam cię serdecznie i bardzo podoba mi się ten pomysł z listami do taty, uważam że jesteś bardzo wyjątkową osobą :)

    OdpowiedzUsuń
  22. zapraszam na mojego bloga o gwiazdach www.gwiazdor-k-a.blog.onet.pl ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja niedawno byłam na wycieczce w Warszawie:). Dowiedziałam się o tym blogu z "Dziewczyny". Sądzę, że to bardzo dobry sposób na odreagowanie stresów i smutków, których przysporzyło Ci życie. Widzę, że jednak się nie załamujesz, tylko idziesz do przodu! Tak trzymaj! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. świetny blog doskonale wiem co czujesz bo ja straciłam Mamę :( wiem jaki to jest ból i cierpienie dzisiaj jest jej rocznica już 4 lata jak jej nie mam :( miałam 12 lat jak zmarła . Jak zmarło to całe moje życie legło w gruzach :( była dla mnie strasznie bliska :( i to nie prawda że zbiegiem lat będzie mniej boleć mnie więcej boli z każdym dniem coraz bardziej :( chciałam się z tobą tym podzielić bo wiem przez co ty przechodzisz :( Też się zastanawiałam czy Bóg istnieje :( . Doszłam do wniosku zbiegiem lat że Ludziom jest potrzebny Bóg i że trzeba wierzyć wiara :( nadzieja ;( chciałam jeszcze napisać że Bóg Ludziom raczej ma więcej do zaoferowania niż my sami że ma dla nich zadanie Żeby mu służyli żeby mu pomagali że już kto odszedł ze świata , To mam nastepnę zadanie Służyć mu i Wiem że Teraz moja Mama i Twój Tata patrzy na nas Jest twoim Aniołem tak samo i moja Mama dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  25. Podoba mi się ten blog,bo piszesz ze szczerego serca...Pozdrawiam =*

    OdpowiedzUsuń
  26. ~ApfelSaftWrk28 marca 2009 07:50

    Hej. Przeczytałam dzisiaj o Twoim blogu w gazecie, i postanowiłam tu wejść. Bardzo mi się podoba to co piszesz. Naprawdę świetny blog. Będę zaglądała tu częściej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. dziecko jest zalosne i potrzebuje pomocy psychologa, nie wiem dlaczego matka sie tym nie zainteresuje w koncu...

    OdpowiedzUsuń
  28. naprawde zajebi.scie gleboka ta PŁĘTA :D:D

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo mi się podoba Twój blog! Dzięki niemu zrozumiałam, że mam powody do szczęścia, choć zawsze wydawało mi się, że takowych nie mam. Jestem zdrowa, mam wspaniałych rodziców, brata, przyjaciół... I choć nie układa się po mojej myśli, powinna się cieszyć z tego co mam i to docenić teraz, kiedy jeszcze wszystko jest dobrze. Dziękuje Ci za zmobilizowanie do takich przemyśleń. Pozdrawiam serdecznie :) ;**

    OdpowiedzUsuń
  30. Wiem co czujesz. Albo raczej prawie wiem. Mam obojga rodziców ale... nie wiem jak to mam powiedzieć, nie jest to jakaś szczególna więź jak między twoim tatą i Tobą. Najlepiej by było, jeśli interesuje Cię to by czegoś się o mnie dowiedzieć, weszła byś na mój blog www.3-razy-ja.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  31. Czym jest "płęta"? Rzadką chorobą genetyczną?

    OdpowiedzUsuń
  32. Nauczcie się pisać, do jasnej cholery! TĘ nagrodĘ, nie tĄ!

    OdpowiedzUsuń
  33. blogohibicjonizm

    OdpowiedzUsuń
  34. *zapisuje w kajecie* Opowiesz coś jeszcze, może wtedy bez rekrutacji mnie na medycynę przyjmą.

    OdpowiedzUsuń