wtorek, 11 listopada 2008

Cześć chłopaku!Pamiętasz jak ...

Cześć chłopaku!
Pamiętasz jak tak mówiłam do Ciebie? Zawsze się uśmiechałeś... Serduszko Ci jeszcze bije, ale ciało nie żyje. Dzisiaj przygotowałam z Iloną rzeczy, w których zostaniesz skremowany.To było smutne, bo właściwie każda rzecz mi się z Tobą kojarzy.Cały czas mam wrażenie, że jesteś gdzieś tu obok.Popsikałam Twój garnitur Beckhamem.Wszędzie roznosił się ten zapach.Uwielbiam te perfumy.Zawsze tak do Ciebie pasowały....Mam przed oczami twoją zawsze szczęśliwą twarz.Zawsze tak cieszyłeś się życiem.Nie potrafię się pogodzić z tym, że najbliższe święta, których tak oczekiwałeś spędzimy bez Ciebie.Ale będziesz duchem z nami...Kocham Cię

11 komentarzy:

  1. boże . to strasznie smutne. współczuje cie.jak moze wszystko popsuć sie w jednej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  2. Patulku kochany:)Jesteś naprawdę silną laską i wierze w ciebie! Zawsze możesz na nas liczyć i chociaż dużo Ci nie pomożemy w tej sytuacji i możemy Cię jedynie pocieszać to czasami pomaga:) No i jak razem stwierdziłyśmy,pomaga też płacz,prawda? Trzymaj sie kochana!:*

    OdpowiedzUsuń
  3. ;( straszne jak to szybo wszystko sie dzieje

    OdpowiedzUsuń
  4. Patrycjo wierze w to że jestes tak silna jak twoja mama.Zostałyscie teraz razem z Mikołajem,Miałas duzo więcej szczescia niz twój brat,on taty nie bedzie pamietał,teraz ty mu bedziesz opowiadac jak wspaniałego mieliście ojca.Wszystko co bedziesz robic w zyciu napewno bedzie podobac sie tacie .Wiara ze to co sie konczy na ziemi to dopiero poczatek musi nas trzymac przy zyciu.Teraz maszswojego osobistego anioła stróża,który cie zawsze bedzie kochac i do którego zawsze bedziesz mogła sie zwracać.Wierze w ciebie ,Bóg zawsze daje siłe i tym razem pomoże ci .

    OdpowiedzUsuń
  5. Patrycjo jest mi strasznie przykro... płaczę...Jesteś silna trzymaj się...

    OdpowiedzUsuń
  6. ~Kamila- córka4 marca 2009 04:43

    Hey Patrycja. Czytałam to co napisałaś i płakałam, piszę do Ciebie i płaczę. Może dlatego, że w wielkim stopniu przypominasz mnie...Dziewczynkę, zagubioną w tym wielkim świecie bez..taty.Kiedy czytam to co piszesz, czuję jakbym i ja to poniekąd pisała..Straciłam tatę jak miałam 7 lat. Wracałam z tatą i siostrami od babci..jedna krótka chwila i wszystko się zmieniło (jak to piszesz o 360 stopni) ...Oddał życie za nas,abyśmy mogły żyć;( Teraz już nie ma Go z nami 8 lat..aż a może tylko tyle.Niekiedy wydaje mi się jakby Go już wieki z nami nie było, a czasami jakby odszedł niedawno.Ciężko mi jest każdego dnia, ale wiem, że nie mogę się poddać.Żyję dla Niego i dla mnie, bo wiem, że on by tego właśnie chciał.I Ty też NIGDY się nie poddawaj, bo On nad Tobą czuwa, tak jak mój nade mną! Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Droga Patrycjo. Czytając twój blog zastanawiam się... dlaczego to wszystko robisz.? Mój dziadek zmarł na raka gdy miałam 10lat. Cierpiałam bardzo mocno, codziennie płakałam, myślałam że Bóg nie istnieje, bo niby dlaczego mi to zrobił.? Odebrał mi osobę, którą kocham. Jednak.. uważam, że jak pisze Adam Asnyk " własną pieścisz się boleścią, ciągłym lamentem się poisz". O pewnych sprawach ludzie muszą zapomnieć a ty ciągle "drapiesz swoją ranę". Pokazujesz całemu światu jaka to jesteś silna, silna albo.. słaba. Dzięki temu nigdy o NIM nie zapomnisz. JEGO obraz będzie pojawiał się w każdej czynności jaką robisz, myciu talerzy, odkurzaniu. Dzięki temu będziesz płakać, patrzyć się na zdjęcia. Jak chcesz to dalej pielęgnuj tę zagmatwaną bajeczkę, żyj w mało realnym świecie stworzonym we własnej głowie.

    OdpowiedzUsuń
  8. bramkarz555@amorki.pl25 czerwca 2009 13:34

    ale dlaczego maiłaby zapominac o tacie?? To jest sposób na radzenie soebie z bólem. Bardzo dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przykro mi ;(Ja nie wyobrażam sobie życia bez taty.Jestes silna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Straciłam 5 miesięcy temu tatę.. Nie mogę się pozbierać, udaje silną.. Lecz nie potrafię.. Mam nadzieję, że się jakoś trzymać, bo ja nadal nie mogę w to uwierzyć.. Bliskie nam osoby zawsze będą żyły w naszych sercach i w to trzeba wierzyć..

    OdpowiedzUsuń