Pomyślałam że opublikuje kilka zdjęc z ferii, bo bardzo mi się podobają:)
Razem z Mikuniem
Spacer w lesie...
Drzewo moje ulubione.
Myślę, że na dzisiejszą notatkę to już koniec, bo jakoś nie mam weny... Kocham:*
Przypominam, że nadal można głosowac na mojego bloga wysyłając esemesy o treści A00153 pod numer 7144. Pieniądze z głosów zostaną przekazane na pomoc w leczeniu chorym dzieciom a przy okazji możecie pomóc mi w wygranej...Z góry dziękuję:)
Poczytałam chwilkę twojego bloga i nie wyobrażam sobie takiego życia. Po prostu nie! To straszne. Jednak podziwiam cię za to, że zachowałaś jakąś cząstkę poprzedniej radości:). Trzymaj się cieplutko i życzę cudownego życia:).
OdpowiedzUsuńTo pierwsze i drugie zdjęcie jest prześliczne! ;*Cieszę się,że nie załamałaś się i starasz się być silna! xMitusx-fotka :) Wysłałam glos :) Mam nadizeje ze wygrasz,ponieważ na to zasługujesz!
OdpowiedzUsuńzdjęcie w sepii jest naprawdę śliczne :) pozdrawiam. turkusowa.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńPierwszy raz byłam na tym blogu i czytając posty prawie się popłakałam. Nie wiem, co ja bym zrobiła, gdybym straciła mojego tatusia! Chyba bym się załamała! A ty jesteś taka silna... I na blogu piszesz tak pięknie... PS. Jak patrzę na twoje zdjęcia, to mam wrażenie, że cię znam, mieszkasz w Warszawie? Mam nadzieję, że wygrasz. Zasługujesz na to. Jak będziesz miała trochę czasu, to wejdź na mojego bloga: b-o-m-c-i-o-w.xx.pl Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHej! Chciałabym poczytać troszkę twojego bloga, poznać twoje życie. Czy mogłabyś pisać większą czcionką, ponieważ czytając tak maciupeńkie literki bolą mnie oczy. Z góry dziękuje :)
OdpowiedzUsuńWitaj ;) Nie będę pisać tego samego co wszyscy - że Cie podziwiam (bo zapewne wiesz, ze każdy Cię podziwia za siłę i wiarę) że jest mi przykro (poniewaz na pewno każdy człowiek który choć trochę wczuł się w twe słowa zdołał zrozumieć choć w cząsteczce to co czujesz.) Zadam Ci tylko pytanie. Jak to robisz, ze się nie załamałaś? Że udało Ci sie zyc dalej? - Chciałabym tak... również mam 14 lat... żyję ze świadomością, że moja mama umrze... jest chora... nie mogę sobie z tym poradzić..codziennie myśle o tym... od czasu gdy się dowiedziałam, nie przespałam porządnie nawet jednej nocy. nie potrafię funkcjonować..snuje sie jak trup..Nie mam z kim o tym pogadać.. ph.. znów mówię tylko o swoich uczuciach... Nie myslę nawet o tym co czuje moja mama..Tak chciałabym mieć siłę to przetrwać..Tak chciałabym uwierzyc ze będzie dobrze..brakuje mi tej wiary..Tak bardzo ja kocham.. nie jestem na to gotowa.. ona tez nie... więc dlaczego tak jest?-zupełnie tak jak ty zadaje pytania na które nie potrafi odpowiedziec nikt..Osobicie życzę Ci tego abyś się trzymała tak jak teraz.. może nawet lepiej.. bo z tego co widzę Radzisz sobie choć trochę ze swoim życiem...
OdpowiedzUsuńGratuluje i troszkę jestem zazdrosna ze to mój blog nie dostał żadnego miejsca chociaż prowadzę go ponad 2 lata jetem pełna podziwu twojego bloga ;]
OdpowiedzUsuńJuż się zaczyna. Zdjęcia dane pod publikę. Wcześniej ich nie było.
OdpowiedzUsuńWitam :) wiesz tak czytam i czytam i jestem pełna podziwu dla Ciebie ! Jesteś wyjątkowa i silną osoba mam nadziejeę że wies o tym :) ?jestem od Ciebie troszke starsza tez zycie dało mi nieźle w kość .. przeżyłamśmierć kogoś bliskiego a co najgorsze ta osoba umierała mi na rękach to było nie do przeżycia myślałam że nie dam rady byc taka jak kiedyś .. ciągle ja miałam przed oczami jak na mnie patrzała i jednocześnie odchodziła na "Tamten" świat... nie byłam na to jeszcze przygotowana .. !! wiem co czujesz jestem w stanie to sobie wyobrażic iu jednoczesnie powiedziec Ci ze jesteś naprawde WIELKA!! bede na bieżąco .śledzic twoje losy i postępy 3mam za ciebie kciuki !! Pozdrawiam Cieplutko !!!
OdpowiedzUsuńA ja tak tylko w kwestii wiary i widzenia -- definicja wiary z miejsca, w którym powinno się go szukać: http://tiny.pl/v66j
OdpowiedzUsuńMasz cudownego bloga. Zazdroszczę Ci bloga !!! ;)Pozdrowionka :*
OdpowiedzUsuńChcesz zarobić 100 ZŁ tylko grając i nic nie inwestując sproboj nic nie tracisz tylko możesz zyskac http://wygraj-100.org.pl/?t=11655895
OdpowiedzUsuńGOJU, PODAJ ADRES
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że jestem tu w twojej blogowej krainie po raz pierwszy. I muszę ci powiedzieć, że jestem pełna podziwu, dla Ciebie, i twojego Taty. Nie chcę byś odebrała, tego jako taką chęć reklamy. Bo przecież nie o to tu chodzi. Wg. Mnie słusznie, że wygrałaś ten konkurs. I życzę Ci byś dalej była tak silna!Trzymaj się cieplutko:)Pozdrawiam, i życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńWiem co przeżywasz. Ja nie znałam tego uczucia, lecz poznałam .
OdpowiedzUsuńHej dowiedziałam się o twoim blogu z gazety i płakać mi się chcę. Nie wiem co czujesz bo mam oboje rodziców i jestem szczęśliwa. Wierze że dasz rade. Pozdrawiam i całuje...
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś (6.II.09r.) są moje urodziny! =*
OdpowiedzUsuń